poniedziałek, 26 marca 2018

Przedwojenne porcelanki Powązek, część 3

To trzecia i póki co ostatnia część relacji z warszawskich Powązek. W kolejnych odcinkach będę pokazywać marcową minitrasę do Puszczy Białowieskiej.






Jedna z najciekawszych porcelanek, rzadko widzi się na nich całą postać. Chociaż zdarzają się nawet takie będące całym portretem czterech różnych osób.




 Tutaj taka "zbiorowa" porcelanka:



Też oryginalna porcelanka. Czy to jakiś welon ślubny?








Prawda, ze ta kobieta wygląda dziwnie współcześnie? A zmarła ponad sto lat temu.



Rzadko spotykana kolorowa porcelanka, to znaczy zdobiona na kolorowo, do tego podwójna:


















































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz